Rzeczpospolita vs. Dziennik Gazeta Prawna

Ten kto kupił wczorajszą Rzepę na pewno zauważył tą całostronicową reklamę:
[kliknij żeby zobaczyć powiększenie]

"Naśladownictwo to najwyższa forma uznania. Dziękujemy."

Rzeczpospolita

Rzepa, w niezbyt subtelny sposób, chciała podkreślić pewne podobieństwa do nowej makiety "Dziennika Gazety Prawnej". Czy miała rację?
Krój użyty w nagłówkach jest faktycznie podobny do znakomitego Erepublic, duńskiego studio E-Types. Również indeksy i nadtytuły przypominają jej bezszeryfową odmianę.

Powyżej DGP [kliknij żeby zobaczyć powiększenie]

Powyżej Rzeczpospolita, krój Erepublic agencji E-Types (<- zobacz więcej). [zobacz powiększenie]

Niestety, to samo powiedzieć można o infografice z wtorkowego wydania "DGP". Oba dzienniki stosują dwie grubości linii. Jednej dla konturowego podkreślenia obiektu, drugiej, cienkiej do wprowadzenia szczegółu. Odnośniki do opisów są jednakowe. Z drugiej strony takie przedstawianie informacji w formie graficznej jest już standardem.

powyżej DGP [zobacz powiększenie]

powyżej Rzeczpospolita [zobacz powiększenie]